niedziela, 5 lipca 2015

"Illumi Corrector"


W poszukiwaniu podkładu idealnego trafiłam na "Illumi Corrector" z Bell i muszę przyznać, że jestem nim bardzo miło zaskoczona, nie tylko jego działaniem, ale też stosunkiem jego jakości do ceny ;)
"Illumi Corrector" to fluid rozświetlająco-korygujący, którego rolą jest zapewnienie trwałego i perfekcyjnego, ale naturalnie wyglądającego makijażu. Dostępny jest w czterech odcieniach.
Używam go od około dwóch miesięcy i uważam, że podkład ten świetnie spełnia swoje zadanie. Dobrze kryje niedoskonałości, ale jednocześnie nie obciąża skóry, jest lekki, a więc doskonały na wiosnę i lato. Tworzy piękny, satynowy efekt, sprawia że cera jest gładka i pełna blasku. Jest dość trwały, a z tym zazwyczaj jest u mnie największy problem, jeśli chodzi o podkłady.
Na początku zdecydowałam się na najjaśniejszy odcień 01 Light Beige, który niemal idealnie współgra z moim naturalnym kolorem skóry. A teraz, latem, zabiorę się za testowanie odrobinę ciemniejszego 02 Beige. Serdecznie polecam!


~


In search of a perfect makeup foundation I discovered "Illumi Corrector" by Bell and decided to give it a try. And I really have to admit that its quality and price surprized me a lot :)
"Illumi Corrector" foundation is an illuminating and correcting fluid which is suppose to create a long-lasting and, at the same time natural-looking makeup. Available in four shades.
I have been using it for around two months now and i think that it's just great. The foundation gives my skin a good coverage and conceals the imperfections, still looking soft and fresh. It ensures a smooth, even, satin finish and the formula stays in place for many hours. This lightweight foundation is just perfect for summertime!



Love,
M.









piątek, 12 czerwca 2015

My Summer Skin


Do nadejścia prawdziwego lata pozostała jeszcze chwilka, ale przy tej pięknej pogodzie możemy uznać sezon na opalanie za rozpoczęty :) Dzisiaj o tym, w jaki sposób dbam o skórę podczas gorących, słonecznych dni, tak żeby jak najdłużej cieszyć się jej zdrowiem i ładnym kolorytem.

* Bardzo ważne jest nawadnianie organizmu od środka. Piję więcej wody niż zwykle, oczywiście nie tylko po to, żeby ugasić pragnienie, ale też w celu utrzymania odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry.

* Jeszcze przed wakacjami staram się dostarczyć organizmowi dużo beta karotenu (najchętniej pijąc świeży sok marchwiowy). Ten naturalny barwnik zmniejsza wrażliwość skóry na promieniowanie UV, a tym samym ryzyko poparzenia słonecznego. Przyspiesza opalanie i pomaga utrzymać piękny odcień skóry, chroni przed wczesnym starzeniem się i powstawaniem zmarszczek.

* Dbam o to, aby moja skóra była wygładzona i odżywiona: codziennie wieczorem stosuję lekki balsam, a jeśli planuję opalanie, wykonuję peeling nie później niż 24 godziny przed (pisałam już o tym tu).

* Do opalania lub po prostu podczas długiego przebywania na świeżym powietrzu zawsze używam kremów z filtrami UVA/UVB. Moja skóra jest dość jasna, ale skłonna do opalenizny więc po długich wakacjach nabiera brązowego koloru. Kiedyś zaczynałam lato z filtrem 30, ale zauważyłam że mój fototyp nie potrzebuje aż tak wysokiej ochrony. Teraz stosuję SPF25, przechodząc stopniowo do SPF20 i SPF15. Dzięki temu opalam się skutecznie i bez narażania skóry na poparzenia. Pamiętam też o stosowaniu balsamów lub żeli po opalaniu, które intensywnie nawilżają, koją i regenerują zmęczoną słońcem skórę.

* Korzystam ze słońca z umiarem: nadmierna opalenizna nie jest ani zdrowa, ani elegancka :)


~


The real summer is yet to come but for many of us the sunbathing season has definitely started :) Today I'll tell you few words about my summertime skin care and what are the best ways to keep your skin bronzy, glowing and healthy.

* It's crucial to hydrate your skin from the inside out. I always remember to drink lots of water to keep my skin looking great and well-moisturized, especially when it's baking hot outside.

* Every day I drink a glass of carrot juice to increase the amount of beta-carotene in my body. Beta-carotene (provitamin of Vitamin A) helps to protect our skin from sunburn. It's a natural tan booster, ensuring a long-lasting sun-kissed look. It's also a powerful antioxidant which slows the skin ageing.

* I make sure that my skin is smooth and nourished by exfoliating it and applying a light body lotion regularly. However, I use body scrub not later than 24h before sunbathing (click here).

* When I'm sunbathing or just spending many hours outside, a good sunscreen lotion protecting my skin from harmful UVA/UVB rays is my must-have. My skin is fair and sensitive but during long holidays it usually does get tanned.
I used to start off my summer with a SPF30 but with time I noticed that my phototype actually didn't need such a high factor. Now I use SPF25 moving slowly to SPF20 and then to SPF15. Thanks to that I get my desired gentle tan without risking sunburn.
After sunbathing I always apply a moisturizing after sun lotion or a cooling gel which soothe and regenerate my skin.

* I sunbathe moderately: sun overexposure is unhealthy and too much tan simply doesn't look good :)


 Love,
M. 








sobota, 30 maja 2015

Fruit Cocktail


Regularne stosowanie peelingu jest bardzo ważne przez cały rok, jednak przed nadejściem lata warto poświęcić temu zabiegowi trochę więcej uwagi. Wakacyjna skóra powinna być nie tylko dobrze nawilżona i chroniona filtrami UV (o tym wkrótce na blogu...), ale też odświeżona i gładka. Przygotujmy ją odpowiednio wcześniej, ponieważ odradza się złuszczanie naskórka tuż przed dłuższym przebywaniu na słońcu czy opalaniu się.

Im cieplej na dworze, tym chętniej używam kosmetyków o owocowych zapachach, dlatego jednym z moich ulubionych peelingów na późną wiosnę i lato jest Peeling myjący Naturia Body firmy Joanna.
Produkt ten dostępny jest w niewielkiej butelce (100ml), a do wyboru mamy siedem wersji zapachowych: truskawka, grejpfrut, gruszka, pomarańcza, porzeczka, kiwi i żurawina. Obecnie używam trzech pierwszych z wymienionych :) 
Peeling ma przyjemną, żelową konsystencję. Pozostawia skórę miękką i wygładzoną, nie podrażnia. Apetycznie pachnie owocami!


~


It's important to use body scrub regularly all year round but before hot days will come we want to pay more attention to the skin exfoliation. Our summer skin should be not only well-moisturized and protected from the sun (soon on my blog...) but also soft and smooth. Make sure that your skin is summer-ready now as it's not a good idea to exfoliate just before exposure to sun.

As days get warmer I love using cosmetics with fruit fragrance so the Naturia body body scrub by Joanna is one of my favorites.
It's available in small bottles (100ml) and we can choose from seven different sweet fragrances: strawberry, grapefruit, pear, orange, blackcurrant, kiwi and cranberry. Recently I've tested the first three of the above :)
The scrub has a great consistence. It exfoliates gently without causing irritations and leaves my skin smooth and glowing. I absolutely adore its fruit fragrance!


Love,
M. 









piątek, 22 maja 2015

DM Cruelty Free Shopping


 Ostatnie dziesięć lat spędziłam za granicą. Kiedy mieszkałam w Niemczech, byłam częstym gościem popularnej i lubianej drogerii DM. Cenię ten sklep za ogromny wybór produktów: własne marki i linie kosmetyczne DM są dobrej jakości, nie są testowane na zwierzętach i można je kupić w bardzo niskich cenach.
Dziś moja każda wizyta w dawnym miejscu zamieszkania jest okazją, żeby zajrzeć do ulubionego sklepu :)

Kilka dni temu podczas pobytu w Niemczech nie mogłam sobie odmówić tej małej przyjemności. Kupiłam kilka sprawdzonych kosmetyków, do których zawsze chętnie wracam (szampon, maseczka do włosów, balsam do ciała) oraz kilka "nowych" do przetestowania (woda toaletowa, żel do usuwania skórek, lakier wyrównujący płytkę).


~


For the last ten years I've been living abroad. When I lived in Germany I used to buy my beauty products in the popular DM drugstore. I love its wide product range: the own DM cosmetic brands are cosmetics of good quality and low price and they are not tested on animals.
Whenever I travel to Germany I always drop in on my favorite store :)

Few days ago I couldn't resist buying a few DM things. I chose some trusted products which I buy over and over again (shampoo, hair mask, body lotion) and some "new" items to test them (eau de toilette, cuticle remover, ridge filler).


Love,
M.






Shampoo and hair mask: DM, Balea Professional, Shampoo and hair mask for long and demanding hair
Body lotion: DM, Balea MED, Body lotion for dry and sensitive skin 






Eau de toilette: Essence, Smile
Cuticle remover: P2, Ultra rich cuticle remover gel
Nail polish: P2, So gold, Satin nail wonder, Ridge filler with satin finish


czwartek, 14 maja 2015

Soft Lips


Poprzednim razem pisałam o pielęgnacji wrażliwej skóry wokół oczu, a dziś będzie parę słów o ustach. Bo na nich tak samo, jak na skórze pod oczami, bardzo szybko widać brak odpowiedniego nawilżenia i oznaki upływającego czasu.
Usta to jedna z najdelikatniejszych części twarzy. Mają one minimalną ilość gruczołów potowych i łojowych, nie mają natomiast tkanki podskórnej. Są bardzo wrażliwe na zmiany temperatury, na zimne, suche powietrze i na promieniowanie słoneczne. Mają ogromną skłonność do podrażnień i wysuszania się. 
Wszyscy dobrze wiemy, że spierzchnięte, popękane usta to nic przyjemnego: takie usta wyglądają źle i powodują duży dyskomfort. Przeczytajcie co robię, żeby utrzymać moje usta w jak najlepszej kondycji! :)

* Pamiętam o częstym nawilżaniu ust- bez tego nie możemy mówić o ich właściwej pielęgnacji. Zawsze (naprawdę!) mam przy sobie nawilżającą pomadkę lub balsam i nakładam je kilka razy dziennie, obowiązkowo przed wyjściem z domu i na noc. Szczególnie skuteczne są regenerująco-odżywcze balsamy z dodatkiem aloesu, oleju arganowego, wosku pszczelego lub mleczka kokosowego. Ważne jest też, żeby zawierały one filtry UV.
* Podczas porannego mycia zębów delikatnie masuję usta szczoteczką: poprawia to ich ukrwienie, wygładza je, złuszcza martwy naskórek i sprzyja odnowie komórkowej.
* Piję dużo wody. Staram się pić min. 1,5 litra wody dziennie. Niedobór wody, poza innymi, oczywistymi negatywnymi dla zdrowia i urody skutkami, ma fatalny wpływ na wygląd ust, które tracą swoją objętość i elastyczność.
* Ostrożnie wybieram pomadki. Wiele z nich, szczególnie tych z efektem matu, bardzo wysusza delikatną skórę ust.


~


Today I have some tips for you on how to keep your lips beautiful. Just like the skin around your eyes, the skin on your lips is extremely sensitive. In fact, it's unlike skin anywhere else on the body: having only very few sweat and sebaceous glands, it doesn't have any subcutaneous tissue. Being exposed to the temperature changes, cold, dry air and sun, the lips are prone to dehydration and irritations. As we all know, chapped and dry lips don't look good and might be really painful. Check what steps I follow to keep my lips soft and healthy! :)
* I moisturize my lips regularly. Moisturizing is the most important thing in a proper lip care. I always keep my lip balm handy and apply it frequently. There is a wide choice of moisturizing, nourishing and regenerating products but it's good to go for those containing aloe, argan oil, beeswax or coconut milk. Make sure that your lip balm provides you sun protection too.
* I remember to exfoliate. Every morning I gently massage my lips with a toothbrush: it smoothes them, improves the blood flow and helps get rid of the dead cells.
* I keep myself hydrated by drinking plenty of water. Internal hydration is crucial for our outer beauty. Dehydration will not only have a bad influence on your general condition, but it'll also dry out and shrink your lips. Drink at least 1,5l water daily to keep your lips look fresh and plumped up.
* I'm careful when buying my lipstick. Lots of them, especially those giving you a matt effect can be extremely drying. When your lips are cracked, go for hydrating lipstick or a lip gloss.
Love,
M. 


sobota, 9 maja 2015

For Beautiful Eyes...

Kurze łapki, cienie i worki to częste problemy, które zagrażają delikatnym okolicom oczu. 
W tym miejscu zmarszczki powstają najwcześniej, ponieważ skóra pod oczami jest bardzo cienka i prawie nie posiada gruczołów łojowych. Ponadto musi ona znosić pracę ponad dwudziestu mięśni, które odpowiadają za ruch gałek ocznych i powiek.
Cienie i worki pod oczami, o ile nie wynikają z problemów zdrowotnych (!), najczęściej są skutkiem niewyspania, przemęczenia, chwilowego odwodnienia, słabego dotlenienia organizmu lub zastojów limfatycznych.
Na szczęście istnieją kosmetyczne sposoby radzenia sobie z tymi trzema przypadłościami. Pojawiania się zmarszczek oczywiście nie da się całkowicie uniknąć, ale (wierzcie mi na słowo) można je znacznie opóźnić...!
Poniżej przedstawiam Wam w jaki sposób pielęgnuję okolice oczu.

Codziennie:
Obowiązkowo używam kremu pod oczy i na powieki. Stosowanie takich kremów często zaleca się rozpocząć ok. trzydziestki; ja zaczęłam kupować je zaraz po dwudziestym roku życia i nie żałuję ;)
Krem nakładam dwa razy dziennie, a wieczorem dodatkowo stosuję olej z migdałów (o czym pisałam już tu). Olej działa przeciwstarzeniowo, nawilża i likwiduje sińce pod oczami.

Raz w tygodniu:
Oprócz podstawowej, codziennej pielęgnacji warto co kilka dni zastosować kosmetyk, który intesywnie nawilży i odświeży skórę okolic oczu. Polecam np. hydrożelowe płatki pod oczy z Perfecty (Dax Cosmetics), które pomagają redukować zmarszczki mimiczne. Zawarty w nich kolagen ma właściwości wygładzające, a zielona herbata likwiduje cienie i opuchliznę.

Zależnie od potrzeb:
Gdy moje oczy są zmęczone a powieki opuchnięte, stosuję żelową maseczkę w postaci okularków. Przed użyciem maseczkę należy schłodzić w lodówce (ok. 15 min.) lub zamrażarce (maks. 5 min.). To również mój sprawdzony i ulubiony sposób na odświeżenie spojrzenia przed ważnym wyjściem lub imprezą.


~


Crow's feet, dark circles and puffy eyes are one of the most common beauty problems.
Fine lines tend to appear in the sensitive eye area very early, because the skin around the eyes is the thinnest skin in the body with almost no sebaceous glands. Moreover, it is all the time exposed to the movement of more than twenty muscles responsible for the eyeballs and eyelids.
Dark cirles and puffiness, if not caused by a medical condition (!), are usually the result of fatigue and lack of sleep, dehydration, lack of fresh air or excessive accumulation of fluids.
Luckily there are some cosmetic remedies to fight these three ailments. Of course you can't completely avoid the signs of ageing but, trust me, you can visibly delay them!
Here is how I take care of my sensitive eye area:

Every day:
Under eye cream is my must have. It's usually advised to start buying such products when you turn thirty, but I started using under eye cream in my early twenties and that was a good decision ;)
I apply my cream twice a day. Before bedtime I additionally apply some almond oil (to learn more about it click here). The oil moisturizes my skin and helps get rid of fine lines and dark circles.

Once a week:
In addition to basic care it's good to give your skin around the eyes an extra moisturizing and refreshing treatment. I can recommend trying hydrogel eye patches (e.g. Perfecta, Dax Cosmetics), which help get rid off expression lines. The patches contain smoothing collagen and green tea extract which reduces dark circles and puffy eyes.

Every now and then:
When I suffer from eye fatigue and puffy eyes I always use my cooling gel eye mask. Before use it should be cooled in the fridge (around 15 mins.) or in the freezer (max. 5 mins.). It's also my favorite way to refresh my face before a night out.


Love,
M.









niedziela, 3 maja 2015

Biovax: Gentle Hair Care


Pielęgnacja wrażliwej skóry głowy oraz włosów przetłuszczających się u nasady i suchych na końcach nie jest łatwa. Niewłaściwie dobrane produkty, o czym niestety przekonałam się na sobie wiele razy, mogą pogorszyć problem: kosmetyki działające zbyt silnie nadmiernie wysuszają końcówki oraz skórę głowy i w efekcie potęgują przetłuszczanie się włosów, z kolei te mocno "odżywcze" bardzo obciążają włosy u nasady.

Dzisiaj chcę podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat szamponu i odżywki Biovax z firmy L'biotica stworzonych specjalnie dla potrzeb włosów ze skłonnością do przetłuszczania się. 
Obecnie są to moje ulubione produkty do podstawowej pielęgnacji włosów. Nie są testowane na zwierzętach (jak zresztą wszystkie kosmetyki, których używam), nie zawierają parabenów, SLS i SLES. Ich bardzo ważnym elementem jest biosiarka, która regulując pracę gruczołów łojowych, pomaga ograniczać przetłuszczanie się skóry głowy. Jednocześnie kosmetyki te są naprawdę łagodne, a zawarte w nich składniki pielęgnacyjne dbają o kondycję włosów. Serię charakteryzuje piękny, świeży zapach.

Intensywnie regenerujący szampon do włosów przetłuszczających się:
Szampon zmniejsza wydzielanie sebum dzięki kompozycji biosiarki, ekstraktu z pokrzywy i octu ziołowego. Chroni naturalną barierę lipidową skóry głowy. Zmiękcza włosy i delikatnie je nawilża, bez zbędnego obciążania. Po myciu włosy łatwo się rozczesują, są puszyste i świeże przez dłuższy czas.

Odżywka pielęgnacyjna BB Beauty Benefit do włosów przetłuszczających się:
Również zawiera cenną biosiarkę, a oprócz tego wzbogacona jest płynną keratyną i olejem rycynowym, które regenerują, wzmacniają i nawilżają włosy. Odżywka wygładza, zapobiega elektryzowaniu się włosów, ułatwia rozczesywanie i układanie włosów oraz nadaje im połysk.


~


Having a sensitive scalp, oily hair roots and dry ends might be challenging. As I experienced many times, wrong hair care can worsen the problem: washing your hair with an aggressive shampoo leads to the overproduction of sebum and dries out the hair ends which are already dry; on the other hand, heavy hydrating products can make your scalp more greasy too and your hair flat.

At the moment my favorite basic hair care products are the Biovax (L'biotica) shampoo and conditioner made especially for the gentle care of oily hair
They are, as all of my cosmetics, cruelty-free, don't contain parabens, SLS or SLES. They contain precious bio-sulfur which regulates the sebaceous glands function and thus helps prevent oily roots. Still, the Biovax products are really mild: they leave the scalp healthy and the ends nourished.

Intensive regenerating shampoo for oily hair:
Thanks to the blend of bio-sulfur, nettle extract and herbal vinegar it helps control the sebum production. It also protects the barrier layer of the scalp. The shampoo softens and moisturizes your hair without making it greasy.

BB Beauty Benefit conditioner for oily hair:
Besides bio-sulfur, it contains liquid keratin and castor oil which regenerate, strenghten and moisturize your hair. The conditioner takes the static away leaving hair silky, shiny and easy to brush.


Love,
M. 












sobota, 25 kwietnia 2015

Almond Treasure


Olejek ze słodkich migdałów to mój prawdziwy skarb kosmetyczny i ogromny sprzymierzeniec w dbaniu o urodę i młody wygląd. Jest to produkt naturalny, a ja uwielbiam rozwiązania w postaci zdrowej alternatywy dla chemicznych kosmetyków.
Olejek wspaniale pielęgnuje skórę, włosy i paznokcie. Jest to najdelikatniejszy z olejków, nie podrażnia, nie powoduje alergii i dobrze się wchłania. Jest tak łagodny, że może być stosowany nawet do pielęgnacji niemowląt. Sprawdzi się przy każdym rodzaju skóry, ale szczególnie polecany jest do tej bardzo suchej, wrażliwej i podrażnionej.

Właściwości olejku migdałowego:
* nawilża, odżywia i uelastycznia skórę
* wygładza, opóźnia procesy starzenia i powstawanie zmarszczek
* wyrównuje koloryt skóry
* łagodzi podrażnienia, stany zapalne i poparzenia promieniami UV
* zapobiega powstawaniu rozstępów 
* nawilża i regeneruje włosy oraz paznokcie

Szerokie zastosowanie i skuteczność olejku ze słodkich migdałów sprawia, że jest on niczym naturalny eliksir piękna :) Możemy stosować go bezpośrednio na skórę, jako dodatek do kremu i balsamu lub do kąpieli. 
Poniżej znajdziecie moje ulubione sposoby wykorzystania tej cudownej substancji.

Pielęgnacja skóry wokół oczu:
Pierwsze zmarszczki pojawiają się na cienkiej, delikatnej skórze wokół oczu. Żeby opóźnić ten proces, każdego wieczoru aplikuję, na uprzednio nałożony krem, niewielką ilość olejku pod oczy i na powieki. Dzięki temu skóra jest świetnie nawilżona i elastyczna. Przy dłuższym stosowaniu olejek redukuje również cienie pod oczami.

Pielęgnacja twarzy:
Pomimo tego, że moja cera ma tendencje do zatykania porów, czasem używam olejek migdałowy na całą twarz. Warunkiem jest jednak dokładniejsze (!) niż zwykle oczyszczanie skóry twarzy. 
Dodaję go do kremu na noc lub nakładam go bezpośrednio na skórę. Olejek odnawia komórki i znacznie opóźnia pojawianie się zmarszczek.

Pielęgnacja dłoni i paznokci:
Często mam problem z przesuszoną skórą dłoni (wrażliwa skóra i bardzo częste mycie rąk), więc olejek migdałowy to prawdziwe wybawienie. Zazwyczaj stosuję go na noc, choć nie tylko: olejek wchłania się w ciągu kilku minut i nie ma obawy, że zostaną na czymś tłuste plamy.
Co dla mnie bardzo ważne, olejek genialnie nawilża i wzmacnia paznokcie oraz dba o skórki wokół nich.

Jak widzicie, olejek ze słodkich migdałów to wspaniały, wielofunkcyjny kosmetyk, który warto włączyć w codzienną pielęgnację.


 ~


Sweet almond oil is my real must-have if it comes to beauty care. It's a natural product and I always go for a healthy alternative to the chemical cosmetic products.
Almond oil is loaded with lots of skin, hair and nails benefits. It's extremely mild, it doesn't cause allergy or irritations and gets absorbed by the skin very quickly. It can be used for a baby skin care as well. The oil is suitable for all skin types but works best for a very dry, sensitive or irritated skin.

Overall, the sweet almond oil... :
* moisturizes, nourishes and softens the skin
* makes the skin smoother and delays the signs of ageing
* improves the complexion
* soothes irritated, inflamed or sunburned skin
* prevents stretch marks
* moisturizes and regenerates hair and nails

This wonderful natural product is a true beauty elixir :) It can be applied directly onto your skin, mixed with your regular cream or lotion or used as an addition to your bath soak.
Below you'll find my favorite uses of the sweet almond oil.

Under eye care:
Almond oil is excellent in preventing and reducing the crow's feet. Every night before bedtime I apply some oil on my sensitive under eye area as well as on my eye lids. It leaves my skin soft and moisturized and helps me get rid of dark circles too.

Face care:
Although my skin is prone to clogged pores I sometimes apply the almond oil all over my face. I just need to remember to cleanse my skin deeply!
I put the oil directly on my face or mix it with my night cream. The oil renews the skin cells and helps prevent wrinkles and fine lines.

Hands and nails care:
At times my hands get extremely dry (sensitive skin and frequent hand wash) so the almond oil is a great solution. It works best overnight but sometimes I apply it at daytime too (it is less greasy than other oils).
What is more, the oil takes care of my nails leaving them stronger and moisturizes and softens the cuticles.

As you can see, almond oil is a fantastic natural cosmetic which treats diverse beauty issues so why not use it on a daily basis?...


Love,
M.






    

środa, 8 kwietnia 2015

Coffee Break ;)


Taka kosmetyczna "przerwa na kawę" to świetny pomysł :) 
Domowy peeling kawowy jest bardzo popularny i na pewno dobrze znany większości z Was. Nic dziwnego: jest łatwy w wykonaniu, niedrogi a przede wszystkim bardzo skuteczny.

Peeling doskonale  wygładza skórę, pozostawiając ją niezwykle miłą w dotyku. A najfajniejsze jest jego działanie antycellulitowe! Kofeina, często będąca składnikiem kosmetyków wyszczuplających i zwalczających cellulit, pobudza mikrokrążenie krwi, pomaga redukować tkankę tłuszczową, ujędrnia i działa antystarzeniowo.

Do zrobienia podstawowej wersji tego naturalnego kosmetyku potrzebujemy zmielonej kawy (ja używam fusów pozostałych po przygotowaniu espresso), wymieszanej z niewielką ilością wody lub dowolnego olejku, np. migdałowego, kokosowego, oliwki z oliwek. Ważna jest konsystencja mieszanki, peeling musi być odpowiednio gęsty. W celu jego wzbogacenia możemy dodać miód, kilka kropel olejku eterycznego (np. pomarańczowego), odrobinę cynamonu lub imbiru.

Jako wielbicielka naturalnych produktów uważam peeling kawowy za godny polecenia, nawet tym, którzy podobnie jak ja nie piją kawy... ;) 
Należy jednak pamiętać o przeciwwskazaniach do jego stosowania: kobiety w ciąży, z problemem pękających naczynek lub nadwrażliwością na kofeinę nie powinny wykonywać tego peelingu.


~


Such a "coffee break" is a great idea :)
Homemade coffee body scrub is well-known and used by many of you without doubt. No wonder why: it' simple, affordable and first of all, really effective.

The scrub polishes your skin well leaving it smooth and soft. And the best thing about it it's the anti-cellulite effect! Caffeine, commonly used in anti-cellulite and slimming body lotions stimulates the microcirculation of blood in your skin and helps reduce fat. It also firms your skin and slows down the ageing process.

To make your own natural coffee scrub you'll need to mix some coffee grind with a bit of water or oil of your choice e.g. almond, coconut or olive oil. Make sure that  it's dense enough. To enrich your scrub you might add some honey, a few drops of essence oil, a pinch of cinnamon or ginger.

As I really enjoy natural cosmetics I definitely recommend the homemade coffee body scrub, also to those who, just like me, don't drink coffee... ;) 
However, please keep in mind that it's not good for everyone: pregnant women as well as those having broken capillaries problem or caffeine hypersensitivity shouldn't use the coffee scrub.


Love,
M.








niedziela, 29 marca 2015

Plum Red, Nude, Blush...



Lakier do paznokci to mój ulubiony kolorowy kosmetyk :) Posiadam ich dość sporo, ale uwielbiam testować nowe odcienie, więc moja kolekcja stale się powiększa...
Dzisiaj prezentuję Wam trzy lakiery z KIKO Milano, które były moim wyborem na marzec, a pisałam już o nich tutaj.

243 Plum Red to piękny, soczysty odcień czerwonego wina. Kolor jest głęboki i lśniący. Świetny dla zwolenniczek klasycznych, kobiecych paznokci.
372 Nude, jak sama nazwa wskazuje, to kolor cielisty. Jest to chłodny odcień pudrowego różu. Lakier jest bardzo jasny i delikatny, dzięki czemu pasuje do wszystkiego. Jest bezkonkurencyjny!
507 Blush wygląda naprawdę atrakcyjnie. To również odcień cielistego różu, jednak żółte półtony sprawiają, że jest on cieplejszy niż 372. Jest też nieco bardziej wyraźny, ale nadal subtelny i wyglądający naturalnie. Gorąco polecam!


~


Nail polish is definitely my favorite makeup product :) I have quite a lot of them but I love trying new shades so my collection keeps on growing...
Today I'm going to show you the swatches of the three KIKO Milano polish which were my picks for March. I mentioned them here.

243 Plum Red is a beautiful, luscious shade of red wine. The color is very deep and shiny. A real must have for the fans of classic feminine nails.
372 Nude is a cool shade of dusty pink. It's soft and pale so it matches with everything. Unbeatable!
507 Blush is really delightful. It is a kind of pink nude too but yellow undertones make it look warmer than 372. It's also more distinct, yet still subtle and natural. I strongly recommend it!


Love,
M.